Obliczanie zapotrzebowania na węgiel w sezonie zimowym – jak się nie przeliczyć?
W Polsce zima trwa około 6-miesięcy. Przygotowanie do sezonu grzewczego jest bardzo istotną kwestią, jednak oszacowanie zużycia węgla nie należy do najłatwiejszych. Ile ekogroszku należy kupić, żeby zimą nie martwić się o to, czy będziemy mieli czym ogrzać dom?
Pod uwagę należy wziąć kilka zmiennych, takich jak:
- Powierzchnia domu
- Jego ocieplenia oraz źródło ciepła
- Warunków pogodowych
- Rodzaju pieca
Na początek zainwestuj w dobrej jakości węgiel
Czyli odsiarczony i odkamieniony. Dodatkowo powinien charakteryzować się niską zawartością popiołu, brakiem spieków oraz wysoką wartością opałową. Warto zaopatrzyć się w produkt o niskim stopniu wilgotności, której poziom nie przekracza 10%. Przed zakupem warto rozważyć także kaloryczność opału.
Zwróć uwagę na ustawienie pieca
Odpowiednie ustawienie parametrów ma wpływ na wydajność spalania paliwa. Przekłada się także na oszczędność zużycia paliwa. Przy samodzielnym ustawieniu kotła należy przestrzegać zaleceń zawartych w instrukcji producenta. Warto mieć na uwadze, że każdy z parametrów jest istotny. Trzeba więc dokładnie przemyśleć jaka temperatura oraz częstotliwość podaży będą odpowiednie. Kontrolowanie procesu spalania będzie dobrą praktyką. Jeśli jednak nie czujemy się na siłach w ustawieniu kotła, możemy skorzystać z pomocy eksperta, który wykona całą robotę za nas.
Zużycie ekogroszku
Na początku artykułu wspominaliśmy o czynnikach, które mają wpływ na poziom zużycia surowca. Szacunkowo do ogrzania budynku o powierzchni 150 m2 , utrzymując temperaturę na poziomie 21 stopni, dzienne zapotrzebowanie wynosi około 25 kg ekogroszku.
Biorąc pod uwagę dzienne wyliczenia, zapotrzebowanie opisanego budynku mieści się w przedziale od 3 do 5 ton. Rozbieżność wynika ze zmiennych tj. jakość ocieplenia budynku, rodzaju pieca, jakości węgla oraz preferowanej temperatury. W Internecie dostępne są kalkulatory obliczające koszty ogrzewania, które pomogą oszacować minimalną ilość węgla potrzebną do ogrzania budynku. Warto mieć na uwadze, że obliczenia są bardzo teoretyczne. Im dłużej zatrzymamy ciepło w domu, tym mniej paliwa zużyjemy na uzupełnienie jego braków.
Stawiając na produkt wysokokaloryczny, możemy mieć pewność, że przy mniejszym pokładzie surowca, szybciej uzyskamy pożądaną temperaturę.
Zostaw komentarz